Jestę debilę ._.

Opowiedzieć wam muj dzień? :'< ołkej :c No wienc tak :
  Dzień zapowiadał sie super ;] ... <.Andzia.> do mnie przyszła... grałyśmy na macie.. itp.:
W kuchni latały 2 osy i bałam sie wziąść drożdżówke x_x Ale ją wziełam! ^.^ Była z budyniem *o* I puśniej musiałam wyrzucić od niej papier x.x znowy poszłam do kuchni *-* yłam odwaRZna xD
Poszednołyśmy na dwór... dobrze było... szłyśmy na huśtawki... były zajęte -.- Poszłyśmy na inny... taki z metalową kostką rurkową ;] Walnełam sie w głowe a Kasia nie mogła zrobić fikołka na poręczy xD ... zobaczyłyśmy Mateusza... chłopaka w którum sie bujam ;3 był z kolegą ._. Mateuszem i jego siostrą... poszli nwm gdzie... myslałam że na boisku wienc tesz tam poszłyśmy... nie było ich
 -.o Ale byli przy klatce Mateusza ( tego drugiego ) Schowali sie jak koło nich sżłyśmy ._. Przeszłyśmy przy wieżowcach szukać nazwiska mojego kolegi... Mateusza xD dużo ich x_x Wracałyśmy... i sie zaczeło! Kasia chciała mu pwoeidzieć takie coś ,, Mateusz co myślisz o tym że Ola sie w tb buja? *u* '' nie pozwoliłam jej na to! A mati:
- ,, O! Olka fasolka idzie! *-* ''
   A jak wkurzona x_x
Kaśka chciała mu to jusz powiedzieć ale zaproponowałam jej rzecz z listy do 400 sc ;>
Nieźle he? I sie zgodziła...
Ale mateusz chciał sie dowiedzieć o co cho ._. Zaproponowałam kasi 2 rzeczy ;]
No i było dobrze... Mateusz ciągle chciał sie dowiedzieć o co cho -.- Nie pozwoliłam Kasi powiedzieć! Zakryłam jej usta renkami... pluła na mnie x.x
poszliśmy z Mateuszem, Kasią, mateuszem i jego siostra na boisko ;x
Pokręciło sie! Dałam Kasi muj telefon żeby sie pobawiła... Mateusz sobie wymyślił że mi zabierze telefon... zabrał :c
- Chrzan oddaj :3
- To powiedz |B
- Nie pwoiem, oddaj! x-o
- ODDAM JAK POWIESZ :3
- Ale ja nie powiem -.-
< Ganiamy sie ._. >
Pociągnełam go za włosy... nie bolało go x_x Oddał mi mocniej i sie uśmiechał ._.
- To teraz oddaj :3
- Nie :8
- No plis..
- oddam jak powiesz ;]
- Ale ja ci nie powiem!
- No to nie dostaniesz telefonu ._.
-A co z nim zrobisz?
- Pogrzebie sb w nim... i tak zaraz ide na obiad.. i
- I co zrobisz?! :O
- Wezme go :3
- DAJ x-o
Gonitwa ._.
Usiadł na ławce ;x
Stoje koło niego a ten mi paczy SMS-y x_x
- Nie! tylko nie SMS-y! - powiedziałam
- Ja tylko pacze! ;]
- Oddaj to!
< usiadł na ławce >
wszyscy i ja koło niego ._.
- ODDAJ TO x-o
- To powiedz!
- Napisze na blogu ale oddaj! x-o
- Możesz se pisać i tak nie wejde ._.
- wyśle ci SMS-em!
- Masz mi powiedzieć prosto w oczy ;3
- Ugh...
< Narada z kasią bo sie śmiała ._. >
Nie muf mu!
- Powiem ;];;];];];];];];]
- NIE! kupie ci 3 rzeczy z listy!
-OK *u*
Wracając do Mateusza:
< JA NA KOLANA >
- oddaj! oddaj!
- nie ^^
- Plis :c
- nie ._.
< wstaje >
Powiedziałam tak:
- Kasia powiec mu :c
- na serio?!
- tak ;x
< Kasia mnie broniła i zmyśliła coś innego >
- Chrzan... Na ile % lobisz ole?
< Kasia w śmiech ._. >
- Nie wierze ci bo sie śmiejesz ;p - Powiedział
Ja:
- dobra to nie prawda!!
On:
- no widzisz ._
- ODDAJ! x-o plose :3
- NIE -.- powiedz mi prawde ;p
- NIE ! ale oddaj ;]
- To poiwiedz...
< kasia chciała... zaproponowałam jej jeszcze zabawe telefonem xD >
Kasia:
- dobra ;p
Ja:
Oddaj telefon! :@
- nie ;]
- plis!
- nie ^^
- ugh... dobra kasia... powiedz :c
Kasia:
- napewno?!
-tak
-na serio?!
-tak!!
-ok
Kasia:
- Chrzan... co myślisz o tym że Ola cie kocha?
- To napewno to?! :O
Ja:
- tak :c Oddaj...
- przysięgasz?
-tak! x-o
- na co?
- na co można?
-nwm ._.
-  OK! PRZYSIĘGAM Z RĘKĄ NA SERCU NA WSZYSTKO! x-o ale oddaj :3
< daje ;x >
< ja i kasia idziemy... opowiadamy że to była moja wina itp.
Chrzan szedł za nami!x_x
i zbił butelke x_x
potem poszedł a ja smutałam :c


Mam doła! przez sb! Jak mogłam sie tak dać?! mogłam przeciesz wytrzymać jeszcze 5 min! bo 5 min po tym całym... mama do mnie zadzwoniła...


                                                                                                                 THE END...